Relacje między powszechnie przyjętą moralnością a skargą pauliańską
Zachęcamy do zapoznania się artykułem prof. Krzysztofa Mularskiego, dotyczącym zagadnienia jakby się wydawało oczywistego, mianowicie relacji między powszechnie przyjętą moralnością a skargą pauliańską.
Pytanie postawione w pracy sprowadza się do tego, czy w każdym przypadku dokonania czynności prawnej skutkującej niewypłacalnością dłużnika (pogłębieniem niewypłacalności), o którym to skutku osoba trzecia wiedziała (przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć) dochodzi do „pokrzywdzenia wierzyciela”? Czy „pokrzywdzenie wierzyciela” odrywa się zupełnie od swojej historycznej aksjologicznej genezy i powinno być rozumiane całkowicie „technicznie”, niezależnie od tego, czy dłużnikowi lub osobie trzeciej można postawić jakikolwiek zarzut z perspektywy powszechnie akceptowanej moralności? Przekładając na język konkretnego przykładu, czy skuteczne będzie powództwo przeciwko wierzycielowi dłużnika, który zgodził się na późniejszą spłatę pod warunkiem zabezpieczenia jego wierzytelności hipoteką, co uniemożliwiło uzyskanie zaspokojenia pozostałym wierzycielom, ale co stanowiło działanie z perspektywy powszechnie przyjmowanej moralności zupełnie zrozumiałe i akceptowalne?
Jak widać, teoretycznie brzmiące zagadnienie ma ewidentną doniosłość praktyczną. Te i inne pytania oraz próbę odpowiedzi na nie znajdzie zainteresowany
Czytelnik pod linkiem: https://pressto.amu.edu.pl/index.php/rpeis/article/view/20502